Bądź na bieżąco - RSS

Termometr IP dla ochrony serwerowni

6 sierpnia, 2011 Kategoria Linux, Porady, Windows

Nadzorowanie parametrów życiowych naszej serwerowni może okazać się bardzo pomocne, szczególnie jeśli administrator budynku postanawia zaoszczędzić na agencji ochrony, zastępując ludzi systemem monitoringu. Zdarza się, że projekt monitoringu nie uwzględnia potrzeb działu IT. Nie rzadko byłem świadkiem awarii systemów chłodzenia co prowadziło do gwałtownego wzrostu temperatury w serwerowniach. Skoro nikt nie chce nam pomóc musimy radzić sobie sami.

Na rynku dostępnych jest wiele rozwiązań dla monitoringu parametrów pracy serwerowni. Mając na względzie zasobność kieszeni przeciętnego działu IT i łatwość oraz szybkość montażu urządzeń postanowiłem znaleźć coś stosunkowo taniego i działającego na zasadzie niezależnego hosta (serwera TCP/IP). Po paru godzinach poszukiwania wybór padł na termometr IP firmy Papouch. Kilka uwag praktycznych. Żeby sprowadzić termometr najlepiej bezpośrednio skontaktować się z polskim dystrtybutorem firmą Chip Electronics. Obsługa jest bezproblemowa i szybka. Cena końcowa wraz z kosztami przesyłki to około 740PLN brutto. Co dostajemy w zamian? Małe srebrne pudełko z interfejem FastEthernet. Podłączenie i konfiguracja przez interfejs www jest banalna. Ale na tym nie koniec. Wbudowany serwer www pozwala wysłać e-mail z komunikatem w przypadku wzrostu (lub spadku) temperatury powyżej (poniżej) wartości progowej. Obecnie możemy odbierać poczte elektroniczną za pomocą telefonu komórkowego. Ja postanowiłem jednak zmienić wiadomość elektroniczną w SMS, który możemy odebrać każdym telefonem. W tym celu zarejestrowałem się na polskiej bramce typu e-mail2sms http://www.gsmservice.pl. Powiązanie pierwszego konta nadawcy e-mail z kontem jest darmowe. Pozostaje tylko zapłacić z góry za pakiet SMSów. Zakładając, że awarie klimatyzacji nie są zbyt częste całe rozwiązanie jest tanie i niezawodne. Zatem do dzieła:)

MG

Ps.
Wiem, że opisane rozwiąznie można zrealizować za pomocą termistora podłączonego do portu USB i serwera z Linuxem ale co robić kiedy zabraknie czasu i zależy nam na szybkim wdrożeniu…

Napisz Komentarz