Bądź na bieżąco - RSS

Poprawiamy podpis w Thunderbirdzie

1 grudnia, 2009 | Brak Komentarzy | Kategoria: Porady, Windows

Niezależnie od tego co mówią zwolennicy Outlooka, Thunderbird zdążył zawojować całkiem sporą część naszych komputerów domowych. Stanowiąc otwartą (nie darmową – co zawsze należy podkreślać) alternatywę dla płatnych czytników poczty zaczął być stosowany nawet w środowiskach biznesowych/firmowych. I w takim właśnie zastosowaniu najczęściej musi być wzbogacony o dodatkowe wtyczki, tak aby spełnić wymagania pracy grupowej stając się czymś więcej czyli PIMem.

W takim przypadku myślimy od razu o kalendarzu czy synchronizacji książek adresowych. Ja jednak napotkałem się na zupełnie inny problem. Jest to problem związany z przyzwyczajeniami nabytymi podczas pracy z Outlookiem. Wiele godzin przedyskutowałem z użytkownikami przekonując ich do niewysyłania poczty w formacie HTML czy komentowania wybranych fragmentów wiadomości zamiast przesyłania za każdym razem tasiemca ze wszystkimi zebranymi mailami. Jednak w prawdziwe zdumienie wprawił mnie sposób w jaki użytkownicy stosują podpis.  Otóż będąc przez całe życie przekonany, że podpis zgodnie ze swoim znaczeniem powinien być umieszczony pod pismem, dowiedziałem się, że podpisy umieszcza się na początku, w środku wiadomości – czytaj: jak komu wygodniej. Nie powiem, że wywróciło to mój światopogląd do góry nogami ale skoro klient zgłasza taki problem należy mu pomóc.

Aby poprawić funkcje Thunderbirda i umożliwić wstawianie podpisu w formacie HTML np. na początku wiadomości (i to zarówno w trybie odpowiedz jak i prześlij dalej) trzeba skorzystać z dodatkowej wtyczki o nazwie ExternalTemplateLoader. Umożliwi nam ona zdefiniowanie zestawu gotowych szablonów HTML dla nowych wiadomości. Oznacza to tak naprawdę, że możemy przygotować praktycznie dowolny podpis (korzystając z MS Word i funkcji zapisz jako html) i zapisać go jako szablon a następnie wczytywać do nowej wiadomości za pomocą opisywanej wtyczki. Szczegółowy opis można znaleźć na stronie domowej autora:

https://nic-nac-project.de/~kaosmos/templateloader-en.html

MaG

Tagi: , , ,

Jak skompilować ClamAV dla Debiana

12 października, 2009 | Brak Komentarzy | Kategoria: Linux, Porady

Debian jest bardzo dobrą dystrybucją dla serwerów. Jest przejrzysty i uporządkowany. Po instalacji podstawowych pakietów nie jest przeciążony zbędnymi aplikacjami. Jednak od samego początku mojej przygody z Debianem napotykałem na problemy z paczką ClamaAV. Sprawny system antywirusowy jest bardzo potrzebny jeżeli np. zamierzamy uruchomić serwer pocztowy. Dlatego chciałem podzielić najlepszą moim zdaniem metodą instalacji ClamAV dla Debiana. Poniższy przykład dotyczy wersji Etch. Po niewielkich zmianach może być zastsowany w innej wersji Debiana.

Przede wszystkim trzeba pobrać źródła. W tym celu dodajemy wpis w pliku /etc/apt/sources.list:

deb-src http://volatile.debian.org/debian-volatile etch/volatile →
→ main contrib non-free

Następnie aktualizujemy naszą bazę apt:

apt-get update

Teraz należy sprawdzić wszystkie i zależności i zainstalować brakujące pakiety:

apt-get build-dep clamav-daemon

Wybieramy katalog dla instalacji (możemy np. utworzyć tymczasowy mkdir clamav_install) i pobieramy źródła dla ClamAV:

apt-get source clamav-daemon

W wybranym wcześniej katalogu pojawi się podkatalog zawierający potrzebne źródła, które możemy wykorzystać do kompilacji:

dpkg-buildpackage -uc -us -rfakeroot -nc

W tym miejscu należy zauważyć, że warto wcześniej zainstalować pakiet fakeroot. Jest prawdopodobne, że mogą pojawić się także uwagi lub błędy w trakcie kompilacji. Dlatego raczej warto przyjrzeć się uważnie komunikatom kompilatora. Zazwyczaj większość z nich oznacza konieczność zainstalowania brakujących komponentów, co jest pomocne w uruchomieniu wszystkich funkcji naszej ochrony antywirusowej. Po udanej kompilacji w katalogu nadrzędnym znajdziemy paczki .deb, gotowe do instalacji. Jeśli nie chcemy robić niepotrzebnego bałaganu, możemy zainstalować tylko wybrane (np. clamav, libclamav, clamav-base, clamav-daemon, clamav-freshclam) lub bez zbędnych ceregieli zainstalować wszystko:

dpkg -i *.deb

Od tego momentu możemy cieszyć się w pełni aktualną wersją pakietu ClamaAV na naszym hoście/serwerze.

MaG

Tagi: ,